Na chwilkę oderwałam się od książki, którą właśnie czytam aby naskrobać notkę. Jejku, jaka ja jestem szczęśliwa, zapisałam się do pobliskiej biblioteki i już mam w domku kolejne skarby do przeczytania. Ogółem nie nudzę się dzisiaj, miałam całkiem ciekawy poranek, obudziłam się w łóżku Tafii nie przebrana w piżamę ^^" Ech, nie ma to jak wieczory spędzane na szczerych rozmowach z wódką ♥.
 Wczoraj pierwszy raz odwiedziłam sąsiada, z pytaniem czy ma tvn, bo chciałabym rozmowy w toku obejrzeć. Dawno z Tafii nie siedziałyśmy tak długo z pokerfacem na twarzach jak oglądając to.
 Proszę, juz mozna go obejrzeć w internecie: link
 Najzwyczajniej w świecie jestem przybita do podłogi poziomem mangowców tam występujących. Za to Anastasyię uwielbiam i miałam okazję być w Krakowie w czasie nagrywania tamtego odcinka rwt, omg, jak bardzo się nią wtedy jarałam. Wracając do tematu, cieszę się, że przynajmniej pani psycholog miała pojęcie na temat na który się wypowiadała, wydawać by się mogło, nawet od występujących w programie "mangowców". Podsumowując, rwt zrobiło cyrk, jak na rwt przystało i tyle, jakoś trzeba sobie zwiększać oglądalność.
 Ech, zmykam zrobić coś pysznego dla tafii na kolacje~