Mimisiowa orientacja w terenie
9:20 PM
Obudziłam się stosunkowo wcześnie, moja mama była w domu ponieważ miała wolne od pracy. Szybko posprzątałam w pokoju i ubrałam się - czarny cutsew, classic lolicia sukienka, czarne rajstopy i czarne koturny, do tego torebeczka i wyszłam do babci. Byłam tam może godzinę, ale kiedy babcia wysłała mnie po ziemniaki (zawsze mi sie cos przytrafia jak zostaje wysłana po ziemniaki T__T") to zerwał mi się jeden paseczek w koturnach, biorąc pod uwagę, że są na mnie o około 3 numery za duże do nie bardzo miałam jak wracać tak do domu wiec czekałam, aż tata będzie wracać z pracy i mnie ze sobą zabierze.
Kiedy po mnie przyjechał to zabrał mnie ze sobą do jakiejś wsi by skontrolować jak idzie jego pracownikom na budowie. Tak był tym zajęty, że kompletnie o mnie zapomniał i tak siedziałam w jego samochodzie i zdychałam z gorąca. Po upływie jakiejś godziny wkurzyłam się i uznałam, ze nie będę mu przeszkadzać w jego pracy i robić wstyd przed podwładnymi więc uznałam, że sama wrócę do domu.
Wyszłam z samochodu no i idę przez tą wieś do głównej ulicy. Kiedy do niej dotarłam zastanawiałam się w którą stronę pójść, miałam 50% szans na to, że wybiorę dobra stronę, rozejrzałam się dookoła i zauważyłam wiatraki produkujące energię wznoszące się nad jasnożółtym kolorem pól, widać je z okna mojego domu, są od niego bardzo daleko, a nie pamiętam by tata obok nich jechał więc skierowałam się w drugą stronę. Właściwie to nie wiedziałam gdzie jestem i jak dotrzeć do domu, szłam po prostu przed siebie tak by dojść gdziekolwiek gdzie jest cywilizacja, bo jak na razie to były wokół mnie same łąki i pola.
Po godzinie drogi, kiedy uznałam, że to był masakrycznie zły pomysł zauważyłam przed sobą starą, zaniedbaną gospodę. Podeszłam tam i zapytałam się gdzie jestem i w którą stronę powinnam się kierować by dojść do Sztumu.
Dowiedziałam się, że jestem kilka kilometrów od Malborka, a Sztum jest w przeciwną stronę. Jednym słowem cały czas się od niego oddalałam. Zastanawiałam się przez chwilkę czy bardziej mi się opłaca dojść do tego Malborka i wrócić z niego pociągiem do Sztumu, czy wracać się drogą, którą szłam. Wróciłam się, nie chciałam się jeszcze bardziej oddalać, ale nigdy nie powiedziałabym, ze zaszłam, aż tak daleko by trafić tak blisko Malborka.
Było by jeszcze ok gdyby nie to, że byłam ubrana na czarno, a strasznie świeciło słońce, szłam na boso trzymając buty za paski w dłoni, a droga była cała w żwirze, a to bolało, prze to wszystko byłam strasznie zmęczona, chciało mi się pić i na dodatek nie miałam telefonu. W końcu kiedy doszłam do osiedla, gdzie mój tata prowadzi budowę byłam załamana bo wszyscy już wrócili do domów i nikogo tam nie zastałam. Nie miałam już na nic siły więc postanowiłam tam już zostać i tak nie doszłabym do Sztumu.
Gdy tak sobie tam czekałam, aż ten czas szybko minie zauważyłam, że przyjechali po mnie moi rodzice. Szukali mnie i na szczęście wpadli na pomysł, że mogłabym być właśnie tam.
Już nigdy nie mam zamiaru łazić po żadnych wsiach, a do końca dnia siedziałam w fotelu i oglądałam anime, bo nogi mnie bolały niesamowicie.
13 komentarze
ło jezuniu, u mnie już by była panika, że dziecko się zgubiło, policja, antyterroryści XD
ReplyDeleteale nie zazdroszczę </3
Współlczuje Mimi, wiem jak to jest iść 1 h na boso przez żwir...
ReplyDeleteNuls
Oj Mimi,Mimi co z cb wyrośnie ;P
ReplyDeleteMnie się i tak najbardziej podoba puenta! Haha
ReplyDeletepo to się jest młodym, żeby głupoty robić i się nauczyć, by więcej tego nie powtarzać :D
ReplyDeleteI to wszystko przez ziemniaki XD
ReplyDeleteOj. Ty to masz przygody. Wpadłam przez przypadek :) Przeczytałam kilka ostatnich postów i spodobało mi się ;) Myślę że będę tutaj częściej wpadać :)
ReplyDelete+ zawsze pamiętaj o telefonie ;*
widać czasami bardziej się przydaje niż możemy sobie wyobrazić ;P
www.kolorowa-autorka.blogspot.com
Ziemniaki są złe :c Między innymi właśnie z powodu mojej "śweitnej" orientacji w terenie staram się nie wychodzić z domu dalej niż na drugą stronę ulicy/do szkoły :D
ReplyDeleteCzemu Bella już nie publikuje opowiadania?
ReplyDeleteKiedy dodasz coś o swoim niedawnym meecie . ?
ReplyDeleteU mnie też ZERO orientacji w terenie -.-.
ReplyDeleteHahaha, oj Mimi, Mimi :3 ale ze mną jest tak samo :x
ReplyDeleteJa muszę często pytać o drogę ^^
ReplyDelete