Bo jak nie ma sensu...

11:43 PM

 Ostatnio czuje się tak, hm? Pusto. To nie tak, że nie mam pomysłów, ani priorytetów. Po prostu dosłownie nic się u mnie nie dzieje. Chciała bym coś stworzyć, narysować, zaprojektować... no ale zgubiłam rysik do mojego tabletu, a nowego nie kupie bo aktualnie nie mam tyle pieniędzy. Zabrałabym się za szycie, chociaż projektowała bym na papierze, uszyć mogła bym bez większego problemu. No ale nie, bo moja maszyna nie bardzo chce współpracować, no moi rodzice mówią że kupią mi nową, no ale tylko mówią. Naprawdę nie mam pomysłów już na to czym się zająć, z tego wszystkiego zaczęłam gotować i wychodzi mi całkiem nieźle. No ale to nie to. Na zakupy nie mam ochoty, może to nie tak, że mi się nic nie podoba, tylko po prostu nie mam ochoty wydawać pieniędzy. Tydzień temu przyszedł do mnie krem BB i powiem szczerze, że jest świetny, tyle zakupów mi wystarczy (pomijając fakt zgubionej przesyłki rzęs i koji).
 Kiedy byłam u Ledy przypomniało mi się jak było kiedyś, może nawet nie chodzi o mój charakter, a bardziej o gust. Ona się nie zmieniła wcale, nadal jest taka jak była kiedy ją poznałam, taka jaką poznałam kiedy byłam jeszcze dziecinną scene. Hm, no przyznam, że przybyły mi dwa kolczyki, no i planuje przefarbować włosy, ale tu mam problem bo zastanawiam się nad czerwienią wpadającą w róż, coś takiego co miałam ponad rok temu:



 Chociaż teraz wyglądało by to głupio bo Kustra ma teraz podobne i wyglądało by na to, że ją kopiuje ( Miałam pierwsza hyhyhy >D), chociaż czy to ważne kto miał wcześniej, to jest po prostu ładne.
 And propozycja numer dwa - white. No ostatnio bardzo podobają mi się białe włosy, w Olsztynie kupiłam nawet biały toner, no ale musiała bym bardzo rozjaśnić włosy i się boję, ze się mi wykruszą. Teraz zdziwię pewnie wszystkich, którzy znają mnie już od dłuższego czasu - boję się farbować włosy farbami i nigdy nie odważyłam się tego zrobić. *tak, to jest moment kiedy macie czas na facepalma*. Od dziecka mam po prostu coś takiego, że boje się robić rzeczy które potem trudno potem zniwelować. A kiedyś ktoś mi powiedział, że jak się pofarbuje farbą to to zostaje na zawsze i do teraz mam uraz XD. LOL10, jedyne co robię z włosami to rozjaśniam bo jasne włosy można potem pofarbować na co się zechce, a z ciemnymi włosami trzeba potem kombinować. Zabawne prawda? Nie no ja to mam problemy ^^". Jedyne kiedy zmieniałam kolor włosów były to pigmenty nie trwałe.
 Przez to jak aktualnie to wszystko u mnie wygląda siedzie w domu i całe dnie spędzam na oglądaniu anime. Wole żyć w świecie wyobraźni niż w mim własnym. Zabawne.

You Might Also Like

26 komentarze

  1. różowe włosy są mega <3 sama mam grzywkę ;)
    chociaż białe też są fajne ;)

    ReplyDelete
  2. Spróbuj z tym białym kolorem ;)
    I właśnie dobrze mi się czytało tą notkę.


    :)

    ReplyDelete
  3. Fajna notka :)
    Ostatnie zdjęcie mega kawaii ^^ :3

    ReplyDelete
  4. W tych czerwono-różowych fajnie wyglądałaś ;3

    ReplyDelete
  5. BIAŁE!!!

    Miło się czytało notkę. :3

    ReplyDelete
  6. lepsze różowe,nie białe (bo możesz wyglądać jak emerytka) :D

    ReplyDelete
  7. bialebialebialebialebiale ! omnomnonnomnom :3

    ReplyDelete
  8. Taa... U mnie podobnie. Nie ma gdzie robić zdjęć, na rysowanie nie mam weny (jak już to na lekcji, jak ktoś otworzy mój zeszyt to może się przerazić, tyle mangowych ócz się PACZY xD), jest zimno, nie mam ochoty nigdzie wychodzić, no i drugi dzień z rzędu siedzę na kompie w pidżamie <3 Jedynie co to ruszam dupe do sklepu, po coś słodkiego. A potem dziwię się, że mam brzuch jak cholera ._. Co do włosów, to mam swój upragniony czarny, z niebieskimi doczepianymi pasemkami (planuję jeszcze kupić różowe).

    ReplyDelete
  9. Aaa, co do koloru to w różowych ci było fajnie ^^ Czerwone doszłam do wniosku były by dla Ciebie za ostre, że tak powiem. Jesteś lolitą to musisz mieć kolor delikatny :d

    ReplyDelete
  10. To może zdecyduj się na białe końcówki krzywki przechodzące w ten sliczny róż? Wyglądałabyś super ekstra traala.

    ReplyDelete
  11. BIAŁO-SIIIIIIIIIIIIWE ♥

    ReplyDelete
  12. Różowe włosy <3 ślicznie w nich wyglądasz :D

    ReplyDelete
  13. zrób może białe z delikatnymi różowymi końcówkami? Ja tam nie wiem, ale prześlicznie było Ci w rudym który pewnie do Loli by nie pasował T.T

    ReplyDelete
  14. A jakbyś połączyła białe z różowym ? Wyglądałabyś kawaii , do loliciego stylu by pasowały idealnie

    ReplyDelete
  15. gdzie kupiłas biały toner w Olsztynie?

    ReplyDelete
  16. Spódnica , którą sama uszyłaś ? ?

    ReplyDelete
  17. Uważam że nie zabawne.

    Lecz nawiązując do tematu białych włosów. Są moim marzeniem od dawna lecz niestety, coś mi moje plany zniwelowało (moja głupota i zapalczywość, otwarcie mówiąc), i muszę czekać aż zielony zniknie z mojej głowy. Mam nadzieję że tak się stanie...
    Lecz pozostaje kwestia zniwelowania tych rudych pozostałości którym rozjaśniacz nie dał rady. Pozostaje mi je ściąć albo stopniowo rozjaśniać

    ReplyDelete
  18. Dobrze, że teraz już Twoje życie wygląda inaczej :)

    ReplyDelete