Co u Mimi ^-^
7:52 PM Cala noc wydala mi się nieprzeciętnie długa, mrok pochłaniający mój pokój wraz z przeraźliwą cisza byli moimi jedynymi towarzyszami w kręceniu się z boku na bok na nieprzeciętnie niewygodnym materacu. Pomimo tego, ze bardzo starałam się zasnąć nie udawało mi się. W końcu dałam sobie z tym spokój i spędziłam cala noc na wpatrywanie się w biel mojego sufitu i zastanawianiu się nad rzeczami na które nie mam czasu za dnia.
***
Jak zwykle "obudziła" mnie babcia, wypiłam gorącą herbatce która niczym jak za machnięciem różdżki postawiła mnie na nogi. Ogarnęłam się i kiedy miałam już wychodzić do szkoły potknęłam się o kubek z pozostałością nie wypitej przeze mnie cherbaty wylewając ja na podłogę w moim pokoju, ale nie miałam już czasu tego posprzątać bo musiałam się spieszyć do szkoły.
Lekcje przed końcem roku są tak nudne, że dziwie się że jeszcze na nich nie zasypiam. Dostałam 5+ z matematyki i 1 z historii, e tam, nigdy jej nie lubiłam.
Po szkole poszłam do krawcowej, żałowałam ze nie wzięłam ze sobą nic do picia bo słońce dosłownie paliło mnie w odkryta skore, poszłam tam zapytać się czy uszyła już mój projekt halki. Była dokładnie taka jak ją zaprojektowałam. Jest ze sztywnego białego tiulu i przepięknie się unosi wygląda jakby jasny obłok na niebie.
***
Kiedy już zdążyłam w domu odpocząć musiałam się przejść do sklepu po chleb i czipsy, oraz kapciuszki bo mi się takie różowiutkie spodobały.
Wracając spotkałam dziewczynę z przepięknymi włosami *-* No dosłownie taki kolor jaki od dawna chce ale rodzice wola mnie w blondzie i nie bardzo mam skąd wygrzebac kasę na taka farbę. No ale no przepiękne je ma no, przyznam, że zazdroszczę.
No ale mniejsza o jej śliczne włosy, na początku zaczepiła mnie na ulicy i wiedziała kim jestem. Przyznam, ze zdziwiło mnie to ponieważ już nie bardzo podobna jestem do dawnej mnie. Włosy na byle jak związane w kitek, prawie zero makijażu, bluzka, dżinsy, skejty, koniec. Wyglądam normalnie i wcale nie rzucam się w oczy, jak każdy. Po dłuższej rozmowie dowiedziałam się ze dziewczyna czyta mojego bloga, nie wiedziałam co powiedzieć, dziecięca Mimi pewnie zaczęła by skakać z radości, ale ja stałam jak kolek i powiedziałam, że to bardzo mile, pomimo tego ze ten blog jest bardzo popularny prowadzę w miarę normalne życie i za każdym razem zaskakują mnie osoby które czytają mojego bloga, w pewnym sensie mnie to bardzo cieszy. Kiedy usłyszałam, ze dziewczyna proponuje mi zrobienie mi zdjęć do swojego portfolio tak się zawstydziłam ze gdybym umiała się czerwienic, to była bym jak burak. No ale oczywiście się zgodziłam, zawsze jestem otwarta na wszelakie propozycje, chociaż szczerze się dziwie ze komuś chce się fotografować takie niefotogeniczne stworzenie jak ja. Po tym jak sie rozstałyśmy to tak się zamyśliłam, ze zapomniałam pójść do sklepu i musiałam się wracać, a jak już szlam z niego do domu to znów musiałam iść do sklepu bo Mariola chciala bym z nią poszła. Ach, cały czas mam w głowie ten świetny kolor włosów tej dziewczyny, no to nie fer :<
Chyba znowu sobie zetne grzywke bo bez grzywki mi tak dziwnie xd |
cutexmimi@gmail.com
7 komentarze
Czyli że nie jesteś już scene? Bo trochę się gubię w twoich stylach.
ReplyDeleteA jaki ta dziewczyna miała kolor włosów, że taki piękny ? :D
ReplyDeleteNo, gadaj jaki miała kolorek ; ]
ReplyDeleteMieszkaz teraz z babcią czy z rodzicami ? bo się troche gubię ; p
ReplyDeleteCzyli scene sobie odpuściłaś, a lolitą jesteś, ale ubierasz się jak zwykła dziewczyna. Ahaaa... :D
ReplyDeleteFotka śliczna :3
ReplyDeleteMam nadzieję, że zrobiłaś sobie w późniejszym czasie ten cudowny kolorek!
ReplyDelete