Od razu info : jak ktoś w Grudziądzu nie może być przy "realu" (jak jedna dziewczyna mi napisała ze to dla niej za daleko) to niech napisze mi na mail cutexmimi@gmail.com miejsce w którym będzie i o której godzinie, przejdę się po ta osobę, trzeba sobie pomagać prawda ? ;) A wgl my NIE MAMY zamiaru bawić się przy realu tylko sie tam spotkać na początku, no a na pewno zahaczymy o Mc. Ok, no to wczorajszy dzień, piątek: -Martyna wstawaj! -No, ok, ok. -Nie leż bo zaśniesz. -Nie zasnę, nie zasnę, nie martw się. Następnie wstałam z łóżka, umyłam się, obrałam i wyszłam na pierwsza lekcje. Niestety pół godziny później miałam przyjemność się dowiedzieć, ze to byl...
Wszystko się u mnie sypie, dosłownie psychicznie się rozpadam. Nie jestem ta sama osoba, tamta była radosna optymistka, heh, dosłownym przeciwieństwem stereotypu "emo", teraz nie da sie ze mną racjonalnie porozmawiać, zdaje sobie z tego sprawę ale nic na to nie potrafię poradzić. Chociaż sama sobie nie radze cala swoja energie wykorzystuje na przekonywanie Rodzynki, że zda i robieniu wszystkiego w tym kierunku, zostały nam 2 dni, ale uda mi się. Udaje przed nią, że wszystko jest ok, ale ona widzi, że nie jest, cały czas na nią wrzeszczę i wyzywam a potem przepraszam. Nic mi nie...
Cala noc wydala mi się nieprzeciętnie długa, mrok pochłaniający mój pokój wraz z przeraźliwą cisza byli moimi jedynymi towarzyszami w kręceniu się z boku na bok na nieprzeciętnie niewygodnym materacu. Pomimo tego, ze bardzo starałam się zasnąć nie udawało mi się. W końcu dałam sobie z tym spokój i spędziłam cala noc na wpatrywanie się w biel mojego sufitu i zastanawianiu się nad rzeczami na które nie mam czasu za dnia. *** Jak zwykle "obudziła" mnie babcia, wypiłam gorącą herbatce która niczym jak za machnięciem różdżki postawiła mnie na nogi. Ogarnęłam się i kiedy miałam już wychodzić do szkoły potknęłam się o kubek z pozostałością nie wypitej przeze mnie cherbaty wylewając ja na podłogę w moim pokoju, ale nie miałam już czasu tego posprzątać bo musiałam się spieszyć do szkoły. Lekcje przed końcem roku są tak nudne, że dziwie się że jeszcze na...