nie ma to jak pogubić się po polach

12:12 AM

Dzis Lola robila mi to zdjecie, nie chce mi sie przerabiac, mam lenia, widac tu jaki mam w rl kolor wlosow xd Nawet nie mam zadnych innych zdjec O_O I jestem tu bez makijażu, masakra.

Skopiowałam notkę z fbl powyżej.

Dzisiejszy dzień był niesamowity, był tak niesamowity, że mogła bym usiąść i ryczeć ze szczęścia i posiadania kogoś takiego jak Lola.

 Zgubiłyśmy się w jakiejś wsi i latałyśmy po polach szukając domu Agaty. Ja wpadłam do jeziora bo nie widziałam, że to jezioro bo tam jakieś rośliny rosły. Potem poddałyśmy się i wracałyśmy jakąś główną ulicą do Sztumu do którego miałyśmy około 20-30 km. Po chyba kilometrze zmęczyłyśmy się i usiadłyśmy na środku "ulicy" i zaczęłyśmy rozmawiać, tak rozmawiać, że od lat z nikim w ten sposób nie rozmawiałam.

 Przepraszam. Napiszę notkę jak wrócę ze szkoły, teraz dopiero powoli do mnie dochodzi co się tam działo.


"Jesteśmy Jezusami, chodzimy po wodzie, ale Mimi nie jest Jezusem bo już nie chodzi po wodzie"

You Might Also Like

8 komentarze