Hej, dawno się z wami nie widziałam więc w sumie wypadałoby się ponownie powitać. Długo mnie tu nie było, przepraszam, mam ogrom pracy na głowie i walczę całymi siłami z chorobami, które zabierają mi siłę do życia. Mniejsza o to, przejdźmy do rzeczy. Po co piszę? Bo najzwyczajniej w świecie się za wami stęskniłam, jakkolwiek to nie zabrzmi, straszliwie brakuje mi was w...