Niucon 7
12:24 AMWitajcie kochani!
Dziś mam dla Was krótką relację z konwentu Niucon, który odbył się we Wrocławiu w dniach 7-9 sierpnia.
Do Wrocławia udałam się wraz z moimi przyjaciółmi. O godzinie ósmej rano czekaliśmy już w kolejce przed budynkiem Uniwersytetu Przyrodniczego. W piekielnym skwarze przesiedzieliśmy cztery kolejne godziny, by dostać się na teren konwentu. Mimo upału i długiej kolejki czas zleciał dość szybko w towarzystwie nowo poznanych ludzi. Wiele osób narzeka na organizację konwentu jednak moim zdaniem nie było aż tak źle.
Gdy już udało nam się dostać do budynku dostaliśmy identyfikator, opaskę na rękę i tradycyjnie książeczkę z rozpiską atrakcji.
Budynek UP sprawdził się bardzo dobrze. Dużym plusem były windy. Klimatyzacja niestety przestała wyrabiać i pozostało nam jedynie wachlowanie się ręcznikami. Mimo dużego tłoku i naprawdę wysokiej temperatury nastroje ludzi były bardzo przyjazne. Nie spotkałam się z osobą, która byłaby dla mnie niemiła. Konwent przebiegł w naprawdę cudownej atmosferze. Jednym z niewielu problemów było rozmieszczenie sal z panelami. Trzeba było się nieźle naszukać i nabiegać. Panele na których byłam zostały zrealizowane średnio, tematów nie wyczerpano do końca, miejscami organizatorki nie wiedziały już o czym opowiadać, mimo to nie żałuję, że wzięłam w nich udział. =^.^=
W szkole noclegowej spędziliśmy dwie noce. Z racji tego, że wcześnie rano, jeszcze przed akredytacją udało nam się zająć miejsce nie mieliśmy problemu z rozłożeniem swoich rzeczy. W sleep roomie trafiły nam się naprawdę sympatyczne osoby przez co stres, że ktoś nas okradnie, przerzuci nam rzeczy czy coś zniszczy był mniejszy. Prysznice, stan łazienek oraz wszechobecny bałagan jest winą w dużej mierze uczestników wydarzenia, więc nie ma sensu bym rozdrabniała się nad tym tematem.
Cały konwent był dla mnie świetną przygodą. Jestem wdzięczna za pomoc moim przyjaciołom i szczęśliwa, że mogłam poznać wielu nowych, wspaniałych ludzi. =^.^=
Poniżej wrzucam kilka zdjęć =^.^=
Dziękuję za wspólnie spędzony czas moim wspaniałym przyjaciołom i serdecznie pozdrawiam wszystkich, których udało mi się spotkać! =^.^= Mam nadzieję, że zobaczymy się na kolejnych konwentach.
Na koniec pytanie do Was. Lubicie jeździć na konwenty, zloty i inne tego typu wydarzenia? Gdzie byliście ostatnio?
0 komentarze