8:42 PM
Jejku kiedy będzie dzień, no a może już wstanę i sie ubiorę i przygotuję, albo nie... Zimno jest poleżę sobie...
Całą noc nie mogłam zasnąć, zamykałam oczy, powtarzałam w pamięci wszystkie książki jakie przeczytałam, słuchałam najnudniejszych piosenek, leżałam nic nie robiąc i nic!
W dzień ze zmęczenia zasypiam na ławce, a w nocy nie mogę nawet na chwilka zmrużyć oka.
*Budzik*
No nareszcie!
Przyszła po mnie Mariola, abyśmy razem szły do szkoły.
-No to chodź do mojego pokoju i spakuj mi lekcje, a ja się ubiore...
-Ok...
-Tu masz plan a na tej półce jest wszystko czego będziesz potrzebować- wskazałam na małą, czarną, metalową, półeczkę z podręcznikami wiszącą przy oknie.
-Ubieraj się.
Ubrałam na siebie na szybko turkusową tunikę, granatowe rurki, bandamkę w szachownicę, starałam się nie ubrać jako scene, troszkę chce odpocząć od tego stylu bo jest tak świetny, ze nie chciała bym aby mi się przejadł ;)
-Em, Mariola...
-Zrobiłam jak kazałaś
-Ale ja ci nie kazałam włożyć całą półkę do plecaka...
-No jak to nie?!
-Mówiłam, że na tej półce znajdziesz wszystko czego będziesz potrzebowała, a zresztą, mniejsza...
Kiedy już wyjęłam z plecaka większość przedmiotów wyszłyśmy do szkoły.
Moja pierwsza lekcja... Historia, nie lubię, nienawidzę tego okropnego przedmiotu! A siedzenia na tej lekcji to już tortura, zapadam sie pod ławkę w nadziei, że nie zostanę zapytana i liczę minuty do jej końca, a gdy w końcu jest dzwonek ciesze się jak masochista w fabryce żyletek.
Następna lekcja chemii była fajna, lubię takie na których są doświadczenia, szczególnie takie których reakcji nie trzeba notować w zeszycie.
Na informatyce Siedziałam z Ferbisiem i robiłyśmy fotki kamerką, a potem kochanie dało mi napisać notkę <3 p="p">3>
W-f, dziś była to kolejna lekcja nic nie robienia bo nikt się nie przebierał i siedziałyśmy na trybunach, a ja wygłupiałam się robiąc sobie zabawne zdjęcia.
-Ej, Mimi.
-Hmm?
-Twoje okulary...
-jejku jak się wygięły, czekaj zaraz je nastawię.
pęk*
-Auć
-Co?
-Połamały mi się w łapach - sama nie miałam pojęcia jak to się stało, ale byłam tym strasznie zdziwiona
-Mimi! To już twoja... nie licze... ale znów zepsułaś okulary?! Ty masz do tego pecha chyba!
-No, troszkę...
Matematyka, od dziś jej nie lubię. Dostałam 3 z pytania, ale to nie fer było bo pani pytała mnie o regułki. E tam, dupa, poprawię, stać mnie na to.
Na następnej lekcji, Polskim siedziałam w ławce z Tobiaszem i naklejaliśmy na kartę a3 jakieś wycinki z gazet z ludźmi, a ja miała z tego taką polewkę, że nie mogłam się przestać śmiać. Doszłam do wniosku, że jednak go lubię, kiedyś był wkurzający.
Potem poszłam z Izą poprawiać sprawdzian z Matematyki i to kolejny powód dla którego nie lubię od dziś tego przedmiotu, musza sobie wbić do głowy "Nie poprawiać czegoś co było ponad msc temu bo nic już sic nie pamięta"
Na prezent dla Rodzynki (jutro wigilia klasowa) mam kokardkę w błękitnym kolorze i taki duży wisiorek z Hello Kitty, spodoba jej się :)
27 komentarze
Fajny dzień..
ReplyDelete_____________________________________
http://xxlorenaxx.blogspot.com/
21 grudnia 2010 19:59
Ps: Jak Izabella jest Gotką to ja jestem królowa -.-''
ReplyDeleteNiech ta dziewczyna przestanie się kompromitować..
mrr, laski :*
ReplyDeleteMam taką samą zawieszkę z HK z angli !! :):*
ReplyDeleteAle masz śliczne włosy *-* W tych kucykach wyglądasz strasznie słodko. :P
ReplyDeleteTen wisiorek też jest ładny. XD
A Mimi, mam pytanie- gdzie kupiłaś tą bandamkę??
Ooooooo, ale słodki fryz ! Dzięki tym kiteczkom i słodkiej grzywce wyglądasz tak jak cukierek ! xD ^^
ReplyDeleteZgadzam się z Natkaa^^ :)
ReplyDeleteŚliczna ta kokardka ;D
Mimi, Ty sama robisz kokardy czy kupujesz je gdzieś ? bo Twoje są dosyć podobne do siebie, tylko mają inne kolory, fajne są
ReplyDelete??
kawaii kimie - Cubus :)
ReplyDeleteWejra - większość moich rzeczy wychodzi spod mojej ręki, kokardki również ^^
ReplyDeleteZaczepiste fotki ;)
ReplyDeleteNiewiedziałam że Bella jest gotką
(przynajmniej się stara) -> Lorena
Stara? Raczej nic z tego nie będzie.. Zostanie true gotką. ;) Ona musi czuć piękno gotyckiego swiata..
ReplyDeleteFajny pomysł na prezent ;))
ReplyDeleteJa już miałam wigilię klasową dzisiaj i dostałam od kolegi misia i kolczyki z hk ;D
Moze czuje, skąd wiesz?
ReplyDeletemy z llola poszłysmy razem i kupiłysmy sb to samo xd
ReplyDeleteShojoKirei - widać to po jej zdjęciach. Zabawna jesteś..
ReplyDeleteLorena, gdybyś weszła do jej pokoju, poczytała jej notes, porozmawiała z nią, jej wygląd wydał by ci się niczym z jej gotycką osobowością.
ReplyDeletejak robisz te kokardki ?
ReplyDeleteI przypinasz do nich spinki ?
Oliwsza .
No Bella chyba gotką nie jest, prędzej pozerem ;p (bez urazy)
ReplyDeleteIza chyba miała innego koloru włosy? No nie ? No chyba do szkoły nie założy mega długiej czarnej sukni i nie pomaluje się czarną szminką ? Dajcie jej spokój i patrzcie na siebie.
ReplyDeleteDroga Magdo.
ReplyDeletePRAWDZIWY got poszedłby do szkoły 'po gotycku' jak widać nasza Bella to pozerka ;))
Zalosne w fchuj.
heh,, te kucykirobi z ciebie taką słit dziewczynkę ^^
ReplyDeletesłodkoo ^,^
Lorena, nie znasz mojej szkoły i jakie w niej panują warunki do bycia "innym"
ReplyDeleteOceniasz to na podstawie mnie pewnie prawda?
Tyle, że ja tez miałam trudno, ale teraz jest ok bo jestem wytrzymała i nie obchodzą mnie zaczepki, obgadywanie, patrzenie na mnie krzywo itd. Ale nie każdy ma w sobie taką siłę.
Styl Gotycki jest super! Ja się nie ubieram w tym stylu, ale nie mam nic przeciwko :D
ReplyDeleteLorena a w twojej szkole nie panuje pełno zasad ze nie moze ona czy cos ona dla siebie jej gotka a nie dla ciebie i nie ktytykuj jej ma taki styl i koniec.
ReplyDeleteFajny wisiorek, mam podobny, ale nie nosze :x
ReplyDeleteGdybym tylko nosiła wisiorki...
ReplyDeleteTen jest bardzo uroczy. :'3