w sql - wtorek

9:26 PM

-Co to za chałasy?
-Sorry, idę do pracy śpij.
-Która godzina?
-6.20 śpij.
 Nie miałam zamiaru już spać usiadłam na łóżko rozglądając się. Nawet nie wiem jakim cudem w moim pokoju panował bałagan, na podłodze ledwo było widać panele, a ja sama nie potrafiłam uwierzyć w to, kiedy udało mi się tak nabałaganić. Kiedy usłyszałam, że mojej mama wychodzi poszłam do salonu i włączyłam laptop aby się spakować przy okazji przykro się zawiodłam brakiem nowych komentarzy.
 Około 7 wrócił mój tata.
-Kupiłeś mi coś do jedzenia?
-Nie, tylko chleb.
 Nie czekając na wyjaśnienia poszłam do kuchni, zabrałam ze sobą 3 kromki chleba i zaczęłam je jeść. Za co później mi się dostało bo jako cywilizowany człowiek powinnam jeść je "z czymś".
 Po chwili nawet mojego taty nie było w domu. Jak zwykle zostałam sama, uporządkowałam w pokoju, nakarmiłam Sashę zabrałam się do mysia zębów i wyszłam.
 -Martyna! - wołała z okna moja kuzynka- poczekaj na mnie tez mam na dziewiąta.
 Zawróciłam się do domu i czekałam aż się przygotuje.
 Lekcje były tak powszednie, że aż niewarte opisania. Na jednej z przerw Patrycja bez koleżanek zaczęła podskakiwać do mnie i do Agi więc jej sie od nas dostało, a potem do nad jej paczka z wątami (kiedy stałam akurat przy całej mojej klasie) zaczęłam sie z nimi wyzywać bo puściły mi nerwy i niektóre osoby z klasy były ciekawe o co chodzi, skwitowałam to tym, ze sa to debilki. Na ostatnim w-fie dziewczyny chciały mnie zastraszyć, ale się nie dałam. Stały na trybunach naszej 'sali gimnastycznej' (o ile sala gimnastyczna* jeszcze pasuje do tego miejsca) a ja z dziewczynami z mojej klasy na boisku siatkówki, one zaczęły rzucać we mnie piłkami ale nie trafiały. Potem Śledź zaoferowała im pomoc i kiedy ja przed nimi sie z chowałam w jednym z magazynów Śledziu rzuciła we mnie piłką bo mi pieszczocha sie odpięła i byłam zagapiona i uderzyła mnie w nogę. Wzięłam piłkę i do niej podeszłam.
 -Myślisz że co? Że mnie to bolało?
 -Oddaj mi moja piłkę.
 -Fałszywa suka, cały dzień je obgadywałaś a teraz się do nich kleisz.
 -Oddaj mi moją piłkę bo powiem panu!
 -Że niby co? To nie twoja piłka. A z resztą... jeśli prosisz - z calej siły rzuciłam jej piłką prosto w twarz z odległości pół metra, musiało zaboleć, ale jej mina wywołała u mnie reakcję niepohamowanego śmiechu. Śledź sie wkurzyła i zaczęła mnie szarpać, ale chwile potem zdała sobie sprawę ze swojego błędu i przede mną uciekała, ale złapał ją nasz wychowawca.
 -Która zaczeła?
 -Ona- krzyknęłyśmy razem
 -No to która ?- zapytał ponownie
 -Ona rzuciła we mnie piłką, a ja jej przyjebałam z piłki w twarz
 Pan na chwile doszedł bo ktoś go zawołał, nie wiem o co kaman.
 -Martyna, ale jakby co to było tak tylko dla żartów.
 -Spierdalaj było nie zaczynać.
 Potem już zignorowałam Klaudie (Śledzia) i wyzywałam się z 1e.
 -A wyjebać ci?
 -Jesteś mocna tylko w gadce.
 -A wyjebie ci zobaczysz.
 -Ok to podejdź do mnie i pokaz jaka jesteś silna no proszę bardzo.
 -Nie, po szkole.
 -A co boisz się? hahah
 -Nie ale nie ma być nauczycieli.
 -Yo, yo na pewno.
 -Dziś na łańcuchach.
 -Nie.
 -Czemu?
 -Bo nie będę sie tak wysilała tylko po to aby pokazać ci że nie jesteś taka extra jak myslisz.
 -Yo, a ty to co, może jakaś gwiazdka? Bo co, bo cała szkoła cię zna, bo jesteś emo?
 -Heh, mało o mnie wiesz, ale nie w tym rzecz mam w inną stronę drogę do domu, jak chcesz to proszę bardzo, ale przy Lidlu bo mam po drodze i nie będziecie mi przeszkadzać.
 Dzwonek. W przebieralni.
 -Ej co te dziewczyny od ciebie chciały?
 -Chore dzieci są na mózg.
 -A po co wam poszło?
 -Nie mi ale Agnieszce, a ja bronie przyjaciół, przez nie cała klasa sie na Age uwzięła i jej spokoju na przerwach nie dają bo przezywają od Kurew
 -Powiedziałam panu że pluły z trybun itp, tez mnie ostatnio strasznie wkurzają. -Pomogła mi Paulina.
 -Dzięki kochana jesteś.
 -Nie ma za co.
  Po szkole czekałam przy Lidlu. Nie miały odwagi się tam pojawić, rozśmieszyło mnie to.

You Might Also Like

23 komentarze

  1. Nigdy nie wiadomo, może to spisek...xpp
    Co do chłopaków - 2 z osiedla było dla mnie baardzo miłych, nawet myślałam, że se jaja ze mnie robią :p
    Może to jakiś dzień Miłego Chłopaka xD?? Tylko 1 małolat się nje kciał odczepić, ale to maluch xdd
    A fotka cód miud i orzeszki ;dd

    ReplyDelete
  2. Z własnego doświadczenia wiem, iż chłopcy mimo iż są wulgarni nie lubią dziewczyn, które by się z każdym wyzywały bądź biły. Może dlatego patrzą i zachowują się w stosunku do Ciebie inaczej.

    ReplyDelete
  3. e mimi ... jak byś wiedziała jak zachowują sie chłopacy w mojej klasie to byś jebła ... hahaha

    ReplyDelete
  4. Ja nie znoszę, jak ktoś jest dla mnie za miły .. A co do tych dziewczyn - współczuję Ci, że musisz się z nimi użerać. Chyba one rzeczywiście myślą, że są fajne, ale niestety tak nie jest. ; d

    ReplyDelete
  5. Heh. a moim zdaniem masz fajne życie. Też bym komuś jebua xDD

    ReplyDelete
  6. Dokładnie Pyhorek...
    Nawet się pisać nie chce...
    O dziwo twoi koledzyu z klasy są raz do roku mili, a nasi NIGDY!
    :((
    Hihhh :****

    ReplyDelete
  7. Heh, jest to dość dziwne jeśli wszyscy-chłopcy są bardzo mili. U nas jeśli chłopcy są bardzo mili to albo się , w którejś z nas bujają i nie mają odwagi się przyznać, albo potem się z nas naśmiewają xD. U mnie tez dzień jak co dzień. Nie miałam od kogo ściągać na teście z przyry, ale o dziwo byłam zaskoczona bo umiałam to co było mi potrzebne na spr., bo dla mnie przyroda = czarna magia.
    Bye ^^.

    ReplyDelete
  8. oł teraz dopiero widzę ,że mam podobną maskotkę HK ale moja jest z arubuzem. Co do chłopców... może wyzywanie ciebie jako czarnej owcy znudziło im się.

    ReplyDelete
  9. możliwe , albo im zainponowałaś

    ReplyDelete
  10. Hmm. Dziwne, że byli tak mili. ??

    Ja to mam tak, ze jem albo sam chleb albo wędliny i ser xDD

    ReplyDelete
  11. Jest to dziwne,że chłopcy jest mili.

    U nas to wcale inaczej ,chłopcy na nas nie zwraca uwagi ,naśmiewają nas ... pOzdrOo ;;**

    ReplyDelete
  12. ee. U nas chlopcy sa zazwyczaj mili ^^ I strasznie boja sie ślimaków xdd Dlatego straszymy ich że zabierzemy ich po deszczu za boisko xd Ciekawy dzień :p

    ReplyDelete
  13. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  14. A u mnie w klasie chłopcy są sympatyczni.Trzeba do nich po prostu dotrzeć. Ja sama z 4/13 utrzymuję kontakty wręcz przyjacielskie, momentami lepiej niż z `przyjaciółkami`.

    ReplyDelete
  15. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  16. Nie no u cb nie ma dnia bez `jebania się` . Wgl dziwny dzień xd .
    I chłopacy mili ?!
    U mnie nikt się by na taki `spisek` lub coś nie zgodził, bo oni nie umieją być mili ; pp

    ReplyDelete
  17. Wiem,że nie do temy ale mimi,skąd dostałaś te duże hello kitty ? ^^

    ReplyDelete
  18. Hahaha to było dobre jak sobie sierotki nie mogły w Cb trafić :P I fajnie że jej jebłaś w morde xD

    ReplyDelete
  19. U nas lubią, ale zależy kogo. Najpierw mówią "Czego ? Guza szukasz ?!", a później się razem z tobą śmieją z dzieci neo ;D

    ReplyDelete
  20. Ja mam przesranie z moimi chlopakami ;pp
    Niby nic nikomu nje zrobilam, a i tak maja ze mnie polew, bo jestem imou ;pp
    Udaje, ze sje tym nje przejmuje ;p
    Napisz do mnie na gg to Ci wytlumacze cala sytuacje i jak masz ochote to mozesz mi pomoc ;)
    22468213

    ReplyDelete
  21. ^Dokładnie. Też się zastanawiałam. C:

    ReplyDelete